Awaria samolotu, brud, niewygodne siedzenia, dziękuję także za zgubienie mojego bagażu. Leciałem z Paryża do Pekinu, mniej więcej w połowie drogi usłyszałem trzask, lot gwałtownie się zniżył, a wszyscy stewarci i stewardessy pobiegli do przodu. Wylądowaliśmy awaryjnie w Petersburgu. Po około ośmiu godzinach koczowania na lotnisku odesłano nas z powrotem do Paryża, gdzie po 13 godzinach polecieliśmy samolotem Air China do Pekinu, jak już wspomniałem mój bagaż został zgubiony i wysłany innym samolotem następnego dnia. Po wszystkim Air france poinformował, że gdyby awaria zdarzyła się 2 lub 3 godziny później moglibyśmy tego nie przeżyć. Co do obsługi: posiłki otrzymaliśmy 2, jeden tuż po starcie, a drugi po 10 godzinach lotu(powrotnego)przy lądowaniu, tymczasem cała załoga zniknęła gdzieś na końcu samolotu. Naprawdę szkoda, że nie można przyznawać gwiazdek poniżej zera. Jednym zdaniem: Nikomu nie polecam tych linii lotniczych, a sam nie wsiądę już nigdy na pokład samolotu Air France.
Bardzo miła i profesjonalna obsługa za wyjątkiem gdy od dwóch pracownic obsługi samolotu nie mogłem uzyskać szklanki wody gazowanej.Jedzenie bardzo dobre
Nieterminowe wyloty z Bogoty i Paryża. Lecąc z Bogoty do Warszawy z przesiadką w Paryżu liniami AIR france przy bramkach kontroli między terminalami 2E i 2F /w Paryżu/ doszło do przykrego incydentu. W samolocie dostaliśmy wodę do picia w małej butelce i kartoniki z sokami.Zostawiliśmy je sobie aby na terenie terminalu zażyć lekarstwa i je popić.Dobiegamy już do siedemdziesiątki. Niestety pracownicy kontroli odebrali je nam pomimo orginalnych opakowań.Jeżeli na pokładzie samolotu częstują niebezpiecznymi płynami to po odebraniu nam ich powinniśmy w zamian dostać analogiczne płyny lecz bezpieczne. Byliśmy bardzo zniesmaczeni tym incydentem. Dlaczego za niewłaściwe postępowanie polityków zawsze jest brany odwet na zwykłych ludziach i padażerach
Słabo sprawdzone samoloty, Przed startem w samolocie było czuć zapach stopionego plastkiu, na który nikt nie zwrócił uwagi. Po 5-6 godzinach lotu samolot maiał problem z silnikiem i obowiązkowe było lądowanie awaryjne
Moim zdaniem jedna z lepszych linii lotniczych jakimi leciałem. Bardzo fajna obsługa, bardzo dobre jedzenie na pokładzie do tego super oferta rozrywek, mnóstwo kanałów, radio, filmy, gry. Nie idzie się nudzić nawet na dalekich lotach.
Lecąc z Bogoty do Warszawy z przesiadką w Paryżu liniami AIR france przy bramkach kontroli między terminalami 2E i 2F /w Paryżu/ doszło do przykrego incydentu. W samolocie dostaliśmy wodę do picia w małej butelce i kartoniki z sokami.Zostawiliśmy je sobie aby na terenie terminalu zażyć lekarstwa i je popić.Dobiegamy już do siedemdziesiątki.
Niestety pracownicy kontroli odebrali je nam pomimo orginalnych opakowań.Jeżeli na pokładzie samolotu częstują niebezpiecznymi płynami to po odebraniu nam ich powinniśmy w zamian dostać analogiczne płyny lecz bezpieczne.
Byliśmy bardzo zniesmaczeni tym incydentem.
Dlaczego za niewłaściwe postępowanie polityków zawsze jest brany odwet na zwykłych ludziach i padażerach
+Jedne z najlepszych obiadów jak jadłem w samolocie;
+Sprawna obsługa, zero opóźnień;
-Przy nieplanowanej zmianie bramek na lotnisku słaba informacja dla pasażerów nie mówiących po francusku.
Przed startem w samolocie było czuć zapach stopionego plastkiu, na który nikt nie zwrócił uwagi. Po 5-6 godzinach lotu samolot maiał problem z silnikiem i obowiązkowe było lądowanie awaryjne
- stan większości bagaży rejestrowych z Paryża, był o wiele gorszy niż po locie do/z USA.
Elegancko ubrana załoga ;)